Sparing w Piotrkowie Trybunalskim. Ruch znów nieznacznie uległ Piotrcovii

25 sie 2020 |

Drużyny spotkały się po raz trzeci w tym miesiącu i po raz trzeci minimalnie lepsza okazała się Piotrcovia.

"Niebieskie" przeważały w pierwszej połowie spotkania rozegranego w piotrkowskiej hali Relax. Po golach Karoliny Jasinowskiej i Żanety Lipok prowadziły 3:1, a później nawet 13:10. Przewaga w końcówce nieznacznie zmalała - po 30 minutach było 18:16 dla naszego zespołu.

Po zmianie stron piotrkowianki odrobiły stratę (24:24 w 40. minucie). Później oglądaliśmy bardzo zacięty fragment, a na finiszu - od stanu 30:29 - gospodynie przechyliły szalę na swoją korzyść, wygrywając 35:32.

- Druga połowa była słabsza, bo straciliśmy w niej aż 19 bramek, czyli bardzo dużo. Sami rzuciliśmy ich za mało, popełniliśmy więcej błędów. Musimy wyciągnąć wnioski. Przygotujemy się jeszcze lepiej do ligowych meczów - podsumował sparing Marcin Księżyk, trener Ruchu.

Przypomnijmy, że był to trzeci sierpniowy sparing Ruchu i Piotrcovii. Dwa poprzednie także były bardzo wyrównane i zakończyły się wygranymi zespołu Krzysztofa Przybylskiego (29:25 i 31:30).

- W sparingach zbieramy doświadczenie. Weźmy choćby Olę Jaroszewską i Natalię Kolonko, które mają niewiele doświadczenia w Superlidze, a teraz kierują naszą grą. Miejmy nadzieję, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej i najlepsze zostawimy na Superligę. Obyśmy w niej to my byli "jedną do przodu" - dodał trener Ruchu.

W Piotrkowie Trybunalskim zabrakło kontuzjowanych: Dominiki Nimsz, Agnieszki Iwanowicz oraz Michaliny Gryczewskiej.

W czwartek "Niebieskie" rozegrają dwa mecze kontrolne. Ich rywalkami będą: AZS AWF Warszawa (godz. 11.30) i Eurobud JKS Jarosław (godz. 16.00). Oba spotkania w hali MORiS.

Piotrcovia Piotrków Trybunalski - KPR Ruch Chorzów 35:32 (16:18)