Ruch zrobił progres i chce to potwierdzić z Piotrcovią

5 lut 2021 |

- Chciałbym, żeby w kolejnym meczu było widać nasze postępy. Nie możemy sobie pozwolić na grę falami. Musimy zagrać fajne, równe spotkanie - podkreśla przed wyjazdem do Piotrkowa Trybunalskiego trener Marcin Księżyk.

Mecz z Piotrcovią będzie ostatnim występem Ruchu w drugiej rundzie sezonu PGNiG Superligi Kobiet. W tej fazie "Niebieskie" spisują się lepiej niż na początku rozgrywek. Zdobyły pięć punktów, dzięki czemu mają "na wyciągnięcie ręki" siódmy w tabeli Start Elbląg.

Trener Marcin Księżyk chwali coraz lepszą postawę zawodniczek, ale jednocześnie podkreśla, co jeszcze trzeba poprawić, by częściej cieszyć się z punktów.

- Zrobiliśmy w ostatnim czasie progres. Chciałbym, żeby w kolejnym spotkaniu było widać nasze postępy. Musimy robić coraz mniej błędów, bo to one są przyczyną porażek - mówi Marcin Księżyk przed sobotnim spotkaniem.

Drugi mankament, którego trzeba wystrzegać się w Piotrkowie Trybunalskim, to gra falami.

- Chciałbym, żebyśmy w końcu wskoczyli na swój poziom. Ten poziom jest, tylko on się gdzieś gubi. W trakcie meczu zdarzają się te fale. Nie możemy na to pozwolić. Jak zagramy fajny, równy mecz, jak każda z zawodniczek dołoży swoją cegiełkę do tego, a wszystkie fajnie pracują na treningach, to może dojść do niespodzianki - dodaje szkoleniowiec "Niebieskich".

W pierwszej rundzie - dwa dni przed Wigilią - chorzowianki wysoko przegrały u siebie z Piotrcovią 24:42. - Teraz chcemy zagrać lepiej, powalczymy u nich o trzy punkty - zapowiada Kaja Gryczewska, bramkarka Ruchu.

Mecz Piotrcovia Piotrków Trybunalski - KPR Ruch Chorzów odbędzie się 6 lutego o godz. 17.00. Transmisja w telewizji zobacz.tv - link TUTAJ