Kolejny horror ze Startem? Ruch chce zdobyć Elbląg - KPR Ruch Chorzów
Kolejny horror ze Startem? Ruch chce zdobyć Elbląg
18 lis 2020
|
3 listopada 2019 r. KPR Ruch po raz ostatni wystąpił w Elblągu. Po bardzo zaciętym meczu uległ Startowi 26:27. Później drużyny mierzyły się jeszcze trzykrotnie, ale już tylko w Chorzowie. Najpierw 1 lutego 2020 r. „Niebieskie” przegrały ze Startem 33:35, by 11 dni później odkuć się w ćwierćfinale PGNiG Pucharu Polski. Pamiętny rzut Marceliny Polańskiej równo z syreną dał Ruchowi wygraną 31:30 i awans.
Wreszcie najnowsza historia - już z tego sezonu PGNiG Superligi Kobiet. 19 września Ruch podejmował Start w hali MORiS i znów szczypiornistki zafundowały kibicom horror. Podopieczne Marcina Księżyka prowadziły w 47. minucie 19:16, ale po końcowej syrenie cieszył się Start, który zwyciężył 25:24.
Wiele wskazuje na to, że w czwartek (godz. 18.00) w Elblągu po raz kolejny zobaczymy bardzo zacięty bój. Start udanie rozpoczął sezon, w trzech meczach zdobył 7 pkt., ale później przegrał cztery spotkania. Ostatnia potyczka zespołu Andrzeja Niewrzawy - w Koszalinie z Młynami Stoisław - została przełożona w związku z wykryciem przypadków COVID-19 u zawodniczek Startu.
Ruch powoli podnosi się po problemach z koronawirusem (trener ma już do dyspozycji wszystkie zawodniczki, które były wyłączone z gry z powodu choroby). Wprawdzie nadal nie zdobył punktów, ale dwa ostatnie mecze były nieco lepsze w jego wykonaniu.
- Na pewno te mecze wyglądały inaczej niż wcześniejsze. Ciągle musimy gonić. Musimy przede wszystkim zacząć zdobywać bramki - 22 gole na mecz to za mało. Jeżeli to zrobimy, to wtedy te wyniki będą inne - podkreślił trener „Niebieskich” Marcin Księżyk.
Mecz EKS Start Elbląg - KPR Ruch Chorzów rozpocznie się w czwartek (19.11.) o godz. 18.00. Transmisja w zobacz.tv - link TUTAJ