Kapitan Niebieskich zagra na mistrzostwach Europy w plażówce!

12 lip 2021 |

We wtorek w Warnie rozpoczną się mistrzostwa Europy w piłce ręcznej plażowej. Ważnym ogniwem reprezentacji Polski i jej kapitan jest Katarzyna Wilczek z KPR Ruch Chorzów.

W turnieju w Bułgarii, który potrwa od 13 do 18 lipca, wystąpi 17 żeńskich reprezentacji podzielonych na cztery grupy. Polki trafiły do grupy D, w której zmierzą się z: Francją, Grecją oraz Rosją.

- Już we wtorek czekają nas dwa ważne mecze - z Francją i Grecją. Greczynki to aktualny mistrz świata, z Kazania z 2018 roku. Jednak podczas tamtego turnieju wygrałyśmy z nimi w grupie 2:0. To pokazuje, że w piłce ręcznej plażowej każdy przeciwnik jest w zasięgu. W środę zagramy z Rosją. To o tyle niewygodny przeciwnik, że w tej kadrze cały czas coś się zmienia - trener, zawodniczki. Nie wiadomo, na co się przygotować, ale z drugiej strony nie ma co patrzeć na rywala, tylko zagrać najlepiej, jak się potrafi - mówi Katarzyna Wilczek, z którą rozmawialiśmy krótko przed odlotem do Warny.

Do drugiej fazy turnieju (która odbędzie się w czwartek i w piątek) awansują po trzy najlepsze zespoły z każdej z grup. Na sobotę zaplanowano ćwierćfinały i półfinały, zaś w niedzielę rozegrane zostaną mecz o brąz oraz finał.

Dla "Masła" to już czwarte mistrzostwa Europy w "plażówce". Nasza zawodniczka największy sukces odniosła w 2017 r. w Zagrzebiu, zdobywając srebrny medal. Dwa lata wcześniej w Lloret de Mar Polki były piąte. Nie poszło im za to podczas ostatniego turnieju, który w 2019 r. odbył się w Starych Jabłonkach. Podopieczne Marka Karpińskiego uplasowały się dopiero na dwunastej pozycji.

Z jakimi nadziejami Polki poleciały na turniej organizowany nad Morzem Czarnym?

- Wiadomo, że marzy nam się medal, bardzo chciałybyśmy go zdobyć, ale nie chcemy pompować balonika. Zagrajmy każdy mecz tak, by po nim każda z nas mogła powiedzieć, że zrobiła wszystko co w jej mocy. Jeśli tak się stanie, to nasz wynik na pewno będzie satysfakcjonujący - dodaje kapitan kadry i KPR Ruch Chorzów.

We wtorek Polki zagrają z Francją o godz. 10.00, zaś z Grecją o godz. 14.00. Środowy mecz z Rosją odbędzie się o 14.00, później zaś poznamy terminarz kolejnej fazy mistrzostw Europy.