Emocje do ostatnich sekund i... zwycięstwo!

11 paź 2017 |

Pomimo okrojonego składu, nasze juniorki odniosły zwycięstwo w drugim meczu ligi juniorek.

Niebieskie przystąpiły do spotkania po wysokim zwycięstwie z UKS Pietrowice. Wiadomo było jednak, że to domowe starcie z gliwiczankami będzie prawdziwym sprawdzianem formy.

Mecz lepiej otworzyły zawodniczki Sośnicy - po 5 minutach prowadziły 2:0. Nasz zespół w 7. minucie trafił na kontakt (2:3), po chwili był nawet remis, ale długo nie potrafił przejąć prowadzenia. Wreszcie się udało - w 17. minucie (9:8). Do końca pierwszej połowy na boisku istniał juz tylko Ruch. Wykorzystał kilak szybkich kontr oraz fakt, iż... rywalki zmarnowały dwa rzuty karne. Do przerwy prowadził 16:11.

Po przerwie Sośnica się obudziła. Wykorzystała fakt, że w kadrze meczowej miała aż 16 zawodniczek! Każda z nich pojawiła się na boisku. Ale jak się okazało, Niebieskim do triumfu wystarczyło 10 nazwisk.

Kwadrans przed końcem Ruch prowadził 20:17. Gliwiczanki wkrótce zaliczyły serię trzech trafień z rzędu i zrobiło się groźnie - w 53. minucie było 23:21. Oddech naszym zawodniczkom dało trafienie Viktorii Tyszczak na 24:21. W samej końcówce Sośnica trafiła jeszcze dwukrotnie, ale na więcej nie było ich stać. Ruch odniósł drugie zwycięstwo z rzędu!

KPR Ruch - Sośnica Gliwice 24:23 (16:11)

KPR: Jaśkiewicz, Bednarek - Mrozek 5, Kowalska, Tyszczak 6, Binięda, Polańska 2, Nimsz 5, Kiel 3, Stokowiec 3.

Kary: 10 min
Karne: 4/4

Sośnica: Delijewska, Firecka, Grzegorczyk, Kania, Krawczyńska, Markiewicz, Matusik, Powyszyńska, Pstrągowska, Pytloś, Rother, Smodis, Walentynska, Wesołowska, Wołczyk, Żubek. 

Karne: 4 min
Karne: 2/5

Sędziowali: Pytlik (Siemianowice Śl.), Budzianowski (Gliwice)
Widzów: 50