Elektryzujący mecz juniorek Ruchu. Zdecydowały końcowe minuty

29 wrz 2022 |

Środowy rywal KPR-u jest upatrywany w ligowej stawce jako jeden z kandydatów do końcowego sukcesu. Niebieskie jechały jednak do Żor zbudowane wysokim zwycięstwem z Sośnicą II Gliwice 43:18 (18:7).

Juniorki chorzowskiego Ruchu przegrały na wyjeździe z drużyną TS Pogoń 1922 Żory 35:31 (16:14) w swoim drugim meczu trwającego sezonu. Mimo porażki, to kolejne spotkanie, w którym Niebieskie pokazały kawał dobrej gry.

Środowy rywal KPR-u jest upatrywany w ligowej stawce jako jeden z kandydatów do końcowego sukcesu. Niebieskie jechały jednak do Żor zbudowane wysokim zwycięstwem z Sośnicą II Gliwice 43:18 (18:7).

Pierwsza połowa rozpoczęła się od wymiany punkt za punkt. Dopiero w 8. minucie gospodynie zaczęły przysłowiowo odjeżdżać Ruchowi. Podopieczne Aleksandry Goncik nie miały jednak zamiaru odpuszczać i zabrały się za odrabianie strat, dzięki czemu oba zespoły udały się na przerwę przy stanie 16:14.

W drugiej połowie KPR kontynuował konsekwentną grę, w efekcie czego w 36. minucie doprowadził do remisu po trafieniu Ewy Jeziorskiej. Chwilę później celnie rzuciła także Jessica Kolebska i Ruch wyszedł na prowadzenie. Szala przechyliła się ponownie na stronę Pogoni w 20. minucie. Oba zespoły szły łeb w łeb, kiedy to przy stanie 30:30 w 54. minucie coś zacięło się w zespole gości. Gospodynie rzuciły pięć bramek, a Niebieskie nie odpowiedziały ani razu. Ta sztuka udała im się dopiero w ostatnich sekundach spotkania i zakończyło się ono rezultatem 35:31.

- Jestem naprawdę dumna z dziewczyn, bo dobrze zagrały. Mecz był do wygrania, toczył się na styku do 54. minuty. Później wkradła się nieskuteczność, bo okazje na pewno mieliśmy – mówi trenerka Ruchu Aleksandra Goncik. – Na pewno jest niedosyt, bo apetyt rośnie w miarę jedzenia, ale patrząc na początek naszego sezonu, naprawdę możemy być zadowolone – dodaje.

Przed juniorkami trudny tydzień. W środę tj. 5 października Niebieskie zagrają zaległy mecz 1. kolejki z Sośnicą Gliwice, a dzień później w ramach 4. serii zmierzą się drużyną MKS Start Michałkowice.

TS Pogoń 1922 Żory - KPR Ruch Chorzów 35:31 (16:14)

Kary: Pogoń – 10 minut, Ruch – 8 minut

Pogoń: Skrzypek – Czakon 1, Gembalczyk, Jaśkiewicz 5, Kędziorek 1, Maciuła, Matuła, Małysiak 1, Olędzka 7, Skrzypek, Trytko 1, Wójciga 4, Zawiślak 2, Gruca 13, trener: Agnieszka Gawron

Ruch: Fornalczyk – Należniak, Maruszak, Jeziorska 5, Piegza 4, Ciołek, Sikora 10, Kolebska 6, Wróbel 2, Sikora 4, Fronczek, trener: Aleksandra Goncik