Co za mecz! Jesteśmy w półfinale PGNiG Pucharu Polski! - KPR Ruch Chorzów
Co za mecz! Jesteśmy w półfinale PGNiG Pucharu Polski!
12 lut 2020
|
Na 30 sekund przed końcem trener Michał Boczek poprosił o czas. Ustalona została ostatnia akcja. Chorzowianki wymieniły kilka podań, Magdalena Drażyk znalazła lukę w obronie Startu Elbląg, ale jej rzut obroniła Wioleta Pająk.
Do końca pozostało kilka sekund, „Niebieskie” spróbowały raz jeszcze. Piłka trafiła do Marceliny Polańskiej, a ta - niemal równo z syreną - zapewniła Ruchowi II Chorzów wygraną 31:30 i awans do półfinału Pucharu Polski!
Radość naszych zawodniczek była ogromna. Kibice bili im brawa na stojąco. Dziewczyny na to zasłużyły!
Ze Startem Ruch mierzył się po raz drugi w krótkim odstępie czasu. Jedenaście dni temu - w Superlidze - prowadził przez ponad 50 minut, był bliski odniesienia zwycięstwa, ale ostatecznie przegrał 33:35.
Tym razem scenariusz był inny. To Start szybko uzyskał przewagę (5:3 po bramce Katarzyny Cygan). „Niebieskie” (grając jako nominalne rezerwy) wyrównały, a Agnieszka Piotrkowska dała im nawet prowadzenie 7:6 (w 15. minucie), ale później do głosu znów doszła drużyna Andrzeja Niewrzawy. Trzy razy do siatki trafiła Alona Shupyk (11:13 z perspektywy Ruchu). Sędziowie kilka razy odsyłali zawodniczki z Elbląga na dwie minuty, ale chorzowianki nie potrafiły tego wykorzystać.
W końcówce I połowy role się odwróciły - kary „złapały” Klaudia Grabińska i Katarzyna Masłowska, a przewaga Startu wzrosła do czterech goli (14:18), m.in. dzięki Tatjanie Trbović, która dwa razy nie dała szans Karolinie Kuszce.
Po zmianie stron Ruch ruszył do odrabiania strat i już w 35. minucie przegrywał zaledwie 19:20. Nie do zatrzymania była Agnieszka Piotrkowska. Rozgrywająca Ruchu zdobyła po przerwie aż pięć bramek (a łącznie osiem). W 41. minucie Jasinowska doprowadziła do remisu 24:24.
W ostatnim kwadransie kilka świetnych interwencji zanotowała bramkarka Kaja Gryczewska. W 56. minucie Ruch wyszedł na prowadzenie 29:28. - Puchar jest nasz! - krzyknęli kibice „Niebieskich”. Za wcześnie, bo Start dwukrotnie wyrównywał. Aż w końcu w roli głównej wystąpiła Polańska.
Ruch II jest pierwszym półfinalistą PGNiG Pucharu Polski. Drugi wyłoniony zostanie 21 lutego (mecz Korony Handball Kielce z Młynami Stoisław Koszalin). Do rywalizacji od 1/2 finału dołączą dwa najlepsze zespoły w kraju - MKS Perła Lublin oraz Metraco Zagłębie Lubin. I to właśnie z którąś z tych ekip „Niebieskie” zagrają w półfinale - u siebie, 11 marca.
A już w niedzielę w hali MORiS odbędzie się kolejny mecz, tym razem w Superlidze. Zespół Michała Boczka zmierzy się z Eurobudem Jarosław (godz. 17).
KPR Ruch II Chorzów - Start Elbląg 31:30 (14:18)
KPR Ruch II: Chojnacka, K. Gryczewska, Kuszka - Jasinowska 3, Drażyk 4, Polańska 6, Masłowska 2, Jaroszewska, Piotrkowska 8, Doktorczyk 1, Lipok 2, Sójka, Grabińska 1, Stokowiec 4.
Start: Pająk, Orowicz - Waga 4, Pękala 5, Katarzyna Cygan 3, Kaczmarek, Trbović 3, Szulc 1, Shupyk 5, Dronzikowska 5, Stapurewicz 1, Yashchuk 3.
Sędziowali Andrzej Gratunik (Zielona Góra) i Mariusz Wołowicz (Wtórek).
Kary: Ruch II - 10 minut, Start - 14 minut. Widzów 280.