Ruch rozkręcał się powoli. Ale gdy odpalił, nie było zmiłuj!

11 груд. 2021 |

Po 14 minutach KPR Ruch Chorzów niespodziewanie przegrywał z mocno odmłodzonym SPR Olkusz 5:7. Później jednak wziął się do roboty i odniósł kolejne wysokie zwycięstwo w I lidze - tym razem 28:11.

To był mecz z podtekstami. Natalia Kolonko, Paula Masiuda i Sabina Radlak grały niedawno w Olkuszu (i były tam wiodącymi postaciami), obecnie zaś bronią barw Ruchu Chorzów. Z kolei trener „Srebrnych Lwic” Marcin Księżyk w przeszłości trzykrotnie prowadził „Niebieskie”.

Zdecydowanym faworytem były „Niebieskie” (wyprzedzały SPR o siedem pozycji i trzynaście punktów), ale początek spotkania nie układał się po ich myśli. Olkusz grał z Ruchem „bramka za bramkę” (do stanu 4:4), by następnie po dwóch trafieniach Wiktorii Kozyry i rzucie Wiktorii Sioły objąć prowadzenie 7:5.

Nasze zawodniczki w tym fragmencie miały duże problemy ze skutecznością - albo rzucały niecelnie, albo przegrywały pojedynki z dobrze broniącą Aleksandrą Nowicką. Tylko w pierwszym zmarnowały 5-6 doskonałych okazji do zdobycia bramki, rzucając z czystych pozycji.

Pierwsza połowa miała jednak dwa oblicza. Od 14. minuty (i dwubramkowego prowadzenia Olkusza) chorzowianki wzięły się do roboty. Po trafieniach Natalii Kolonko i Natalii Stokowiec doprowadziły do remisu 7:7, a przede wszystkim zwarły szyki w obronie. Olkusz miał duże problemy z oddaniem rzutu, a Ruch stopniowo budował przewagę.

W 24. minucie po kontrataku zakończonym przez Natalię Doktorczyk było 10:7, później zaś po dwa gole rzuciły Sandra Kiel i Katarzyna Wilczek. Po 30 minutach podopieczne Jarosława Knopika miały siedem goli przewagi (14:7).

Druga odsłona była już jednostronna. „Niebieskie” nadal dobrze broniły, pozwalając rywalkom na rzucenie zaledwie czterech bramek. Same zaś podwoiły zdobycz z pierwszej połowy (14 goli), wygrywając ostatecznie 28:11.

Ruch nadal jest liderem grupy B pierwszej ligi (z maksymalną liczbą punktów), a w przyszłą niedzielę (19.12., godz. 17.00) rozegra ostatnie spotkanie w tym roku. Do Chorzowa przyjedzie trzecia ekipa tabeli - Karkonosze Jelenia Góra - która traci do „Niebieskich” trzy punkty.

KPR Ruch Chorzów - SPR Olkusz 28:11 (14:7)
KPR Ruch:
K. Gryczewska, Ciesiółka, Fornalczyk - Polańska 6, Wilczek 6, Tyszczak, Kolonko 2, Doktorczyk 4, Masiuda 3, Kiel 2, Radlak 3, Grabińska, Stokowiec 2, Masałowa.
SPR Olkusz: Nowicka, Januszek - N. Sołościuk, Barczyk 1, Sioła 2, Mrozowska 2, Błaszczykiewicz, Kozyra 3, Andrzejczyk 1, Polakowska, Nowak 1, O. Sołościuk, Herian 1, Zub.
Sędziowali: Paweł Popiel (Kielce), Artur Rodacki (Wola Kopcowa).
Kary: KPR Ruch - 2 minuty, SPR Olkusz - 4 minuty.