W piątek piłkarki Ruchu odbyły ostatni trening na Orliku, od poniedziałku znów będą mogły ćwiczyć w hali przy ul. Dąbrowskiego.

18 maja rozpocznie się trzeci etap luzowania restrykcji, a także "odmrażania" sportu podczas pandemii koronawirusa. Dozwolone będzie korzystania z hal sportowych (liczba osób uczestniczących w zajęciach jest uzależniona od powierzchni obiektu).

KPR Ruch Chorzów po ponad dwóch miesiącach znów będzie mógł przeprowadzić trening w hali przy ul. Dąbrowskiego. - Wchodzimy od poniedziałku. Będziemy trenować w pełnym składzie - mówi Marcin Księżyk, trener "Niebieskich".

- To były treningi sprawnościowo-stabilizacyjno-kondycyjne, bez piłek. Traktujemy to jako okres roztrenowania, nie czas na ocenianie kondycji poszczególnych zawodniczek - dodaje Marcin Księżyk.

Wcześniej - w czasie izolacji - piłkarki dbały o formę indywidualnie. - Mieliśmy to pod kontrolą, dziewczyny cały czas się ruszały, oczywiście każda na miarę swoich możliwości. Jedne miały więcej miejsca na trening - w domu czy w ogródku, inne ćwiczyły w mieszkaniu - dodaje trener Ruchu.

Ruch będzie trenować w hali prawdopodobnie do końca maja.