Natalia Kolonko: Ruch zawsze miałam w sercu

11 квіт. 2020 |

- Wierzę, że zbudujemy taką ekipę, która powalczy w przyszłym sezonie o wyższe miejsce w Superlidze - mówi powracająca do Ruchu Natalia Kolonko.

Jak już informowaliśmy, pierwszym wzmocnieniem naszego zespołu przed sezonem 2020/21 jest 21-letnia Natalia Kolonko. Rozgrywająca po kilku latach spędzonych w SPR Olkusz powraca do Chorzowa.

- Skończył mi się kontrakt w Olkuszu. Nadarzyła się okazja, by powrócić do Ruchu, a że Ruch zawsze miałam w sercu, zawsze go odwiedzałam, to postanowiłam, że warto spróbować i warto tutaj wrócić. Podpisałam umowę na trzy lata - mówi Natalia Kolonko.

Zawodniczka występowała kiedyś w drużynie juniorek Ruchu (rocznik 1999). Kilka koleżanek z tamtej ekipy gra teraz w pierwszym zespole "Niebieskich". - W juniorkach byłam z Viktorią Tyszczak, Sandrą Kiel, Natalią Stokowiec, Marceliną Polańską. Miałam też styczność z dziewczynami młodszymi o rok - Wiktorią Bednarek czy Dominiką Nimsz. Znam wiele zawodniczek i cieszę się, że do nich wracam - dodaje.

Nowa rozgrywająca Ruchu świetnie zna także trenera Marcina Księżyka. - Pracowałam z nim przez trzy lata w SPR Olkusz. O trenerze nie mogę złego słowa powiedzieć i wiem, że przy nim jeszcze wiele się nauczę - podkreśla Natalia Kolonko.

Ruch poszukiwał bramkostrzelnej rozgrywającej. Natalia w poprzednich sezonach należała do najlepszych "strzelb" pierwszej ligi. - Mogę obiecać, że zrobię wszystko, żeby podtrzymać skuteczność w Chorzowie i pomóc koleżankom. Śledziłam mecze Ruchu, jestem na bieżąco, wiem, że poprzedniego sezonu nie można zaliczyć do udanych, ale wierzę, że zbudujemy na tyle silną ekipę, że powalczymy o wyższe miejsce w lidze - dodaje 21-latka.

Natalia kontynuuje rodzinne tradycje. - Moja mama także grała w piłkę ręczną w Ruchu, później wyeliminowała ją kontuzja. Cieszę się, że mogę to teraz kontynuować. Na pewno mama będzie mi kibicować na każdym meczu Ruchu - uśmiecha się nowa piłkarka naszego zespołu.