Michał Boczek: Weszliśmy do pucharowej elity, ale najważniejsza jest liga

16 січ. 2020 |

- Cieszy nas awans do ćwierćfinału, ale już szykujemy się na Koszalin - podkreśla trener KPR Ruch Chorzów.

"Niebieskie" (grając jako KPR Ruch II) pokonały w środę Eurobud JKS Jarosław 41:31 (14:16) i są już w ćwierćfinale PGNiG Pucharu Polski.

- Dziewczyny miały delikatne rozprężenie w pierwszej połowie, ale w przerwie wszystko poukładaliśmy na spokojnie. Na drugą połowę wyszła zupełnie inna drużyna. Zrobiliśmy to, co mieliśmy zrobić - podsumował spotkanie pucharowe Michał Boczek, trener Ruchu.

W ćwierćfinale Pucharu Polski (mecze odbędą się 12 lutego) oprócz naszej drużyny wystąpią także: Młyny Stoisław Koszalin, Start Elbląg i Korona Handball Kielce. Natomiast od półfinałów rywalizację w pucharze rozpoczną: MKS Perła Lublin i Metraco Zagłębie Lubin.

- Weszliśmy już do pucharowej elity, co nas bardzo cieszy. Jest super, ale puchar pucharem, a najważniejsza pozostaje Superliga. Musimy zdobywać w niej punkty. Obyśmy byli w tak dobrych nastrojach także w sobotę, a potem w następną sobotę - powiedział trener "Niebieskich".

Miał bowiem na myśli dwa mecze kończące drugą rundę PGNiG Superligi Kobiet - z Młynami Stoisław Koszalin (18.01., godz. 17, hala MORiS) oraz z Piotrcovią (25.01., godz. 17, na wyjeździe).