Juniorki Ruchu odprawiły z kwitkiem UKS Handball Wrocław i są już pewne awansu do najlepszej czwórki w kraju!

Po tym, jak w środę chorzowianki rozgromiły drugi zespół MTS Kwidzyn stało się jasne, że ewentualna wygrana w czwartek z UKS Handball zagwarantuje im awans do Final Four.

Niebieskie uchodziły za faworytki (rok temu gładko rozprawiły się z wrocławiankami w turnieju finałowym), ale spotkanie nie rozpoczęło się po ich myśli. W 2. minucie przyjezdne prowadziły 2:0, po chwili zmarnowały rzut karny. Trener Jarosław Knopik poprosił o czas - jego uwagi poskutkowały. Zawodniczki Ruchu uspokoiły nerwy i szybko wyrównały.

Po tych wydarzeniach mecz przerwano na ponad kwadrans. To z powodu bardzo groźnie wyglądającej kontuzji Pauliny Makul. Szczypiornistka UKS została przypadkowo popchnięta przy rzucie - upadła na plecy i długo nie podnosiła się z parkietu. Ostatecznie została zniesiona z boiska na noszach i zabrana do szpitala. Na szczęście nie jest to nic poważnego - podejrzewa się bolesne, silne stłuczenie kości krzyżowej.

Po wznowieniu gry Ruch zaczął dominować. Wykorzystując indywidualne błędy rywalek i ich straty w ofensywie, wyprowadził kilka szybkich kontr. W 10. minucie było 6:3, a w 20. minucie Żaneta Lipok trafiła na 10:6. Ta sama zawodniczka tuż przed syreną ustaliła wynik do przerwy (16:7).

Po zmianie stron chorzowianki "przysnęły". Cztery razy z rzędu do ich bramki trafiła Magdalena Fryśna i w 26. minucie było 17:11. Wtedy ciężar gry wzięły na swoje barki najbardziej doświadczone Niebieskie - Lipok, Oktawia Płomińska i Żaneta Senderkiewicz. W dużej mierze dzięki ich spokojowi i skuteczności kwadrans przed końcem Ruch prowadził 23:12. Stało się oczywiste, że chorzowiankom żadna krzywda już się nie stanie. Ostatecznie zwyciężyły 30:16.

W drugim czwartkowym meczu MTS II Kwidzyn przegrał z Varsovią 27:35. Tym samym w ostatnim dniu turnieju Ruch zagra z ekipą ze stolicy o  pierwsze miejsce w grupie (początek o godzinie 12:00). Zapraszamy wszystkich do wsparcia naszych zawodniczek!


KPR Ruch Chorzów - UKS Handball 28 Wrocław 30:16 (16:7)

Ruch: Kuszka, Bednarek, Jaśkiewicz - Zięba, Nimsz, Kiel 1, Sówka, Polańska 1, Wątor, Senderkiewicz 6, Lipok 9, Mrozek 1, Płomińska 8, Grabińska, Stokowiec 4.

Trener: Jarosław Knopik
Kary: 8 min.
Karne: 1/1

UKS: Musiał 1, Aleksandra Smalec, Wałowska 1, Fryśna 5, Kędzia, Makul, Grzelka, Kania 2, Śliwińska, Wielgos 2, Angelika Smalec, Dobies 1, Glabik, Łuszczyńska 3, Warzywniak, Gołąb.

Trener: Daniel Kołkowski
Kary: 2 min.
Karne: 3/5

Sędziowali: Bązi, Kessler (Dobrzeń Wielki)
Widzów: 250