Karolina Jasinowska przed hitem z Żorami. „Każdy kibic czeka na takie emocje”

31 бер. 2022 |

- Wiemy, o co gramy. Punkty za to spotkanie zmienią układ tabeli - podkreśla obrotowa KPR Ruch Chorzów Karolina Jasinowska.

Kwiecień „Niebieskie” rozpoczną z wysokiego C. W sobotę (godz. 20.00) w hali MORiS rozegrany zostanie mecz na szczycie I ligi (gr. B). Lider KPR Ruch Chorzów podejmie wicelidera MTS Żory.

Nasz zespół przygotowuje się do hitu z dużą koncentracją.

- Zdecydowanie to widać na treningach. Wiemy, o co gramy. Gramy u siebie, stawką są bardzo ważne punkty, które zmienią układ tabeli. Nastawienie do meczu z Żorami jest zdecydowanie inne. Solidnie się do niego przygotowujemy - mówi Karolina Jasinowska.

Najbardziej doświadczona zawodniczka Ruchu (jest w naszej drużynie od 2004 roku) bardzo liczy na wsparcie kibiców. W ostatnim meczu MOL Ligi ze Slavią Praga stworzyli oni w końcówce gorącą atmosferę. Zawodniczki mają nadzieję, że w sobotę będzie tak przez całe spotkanie.

- Myślę, że większość kibiców, którzy przychodzą na nasze mecze, wie, o co zagramy w sobotę. Mam informacje, że robią wszystko, żeby na to spotkanie przyjść. Na pewno każdy kibic czeka na takie emocje. Zagra pierwszy zespół z drugim, więc zapowiada się wyrównany mecz. Chcemy pokazać dobrą piłkę i podziękować kibicom za to, że nas wspierają. To nas będzie dodatkowo motywowało - dodaje "Karla".

W pierwszej rundzie Ruch wygrał w Żorach 30:28. Później jednak stracił komfort po nieoczekiwanej porażce w Legnicy z UKS Dziewiątka. Obie drużyny znów więc są na równi (Ruch ma wprawdzie 3 pkt. więcej, ale czeka go jeszcze pauza).

- Wiemy, że zawaliłyśmy z Legnicą. Każdemu zdarza się błąd. Teraz trzeba zrobić tak, żeby wszystko potoczyło się dobrze dla nas - kończy Karolina Jasinowska.

Raz jeszcze przypominamy: mecz KPR Ruch Chorzów - MTS Żory rozpocznie się w sobotę, 2 kwietnia, o godz. 20.00 w hali MORiS przy ul. Dąbrowskiego 113. Wszyscy na szpil!