„Cały czas szukamy naszego dobrego grania i cały czas próbujemy różnych rozwiązań”. Wypowiedzi po meczu MKS Lublin - KPR Ruch Ch

11 жовт. 2022 | Mecze

Karolina Jasinowska – KPR Ruch Chorzów

Podczas dzisiejszego spotkania w ramach 5. kolejki PGNiG Superligi Kobiet KPR Ruch Chorzów był bliski sprawienia niespodzianki w wyjazdowym meczu z drużyną MKS Lublin. Głos po spotkaniu zabrała Karolina Jasinowska, a także była zawodniczka Niebieskich Oktawia Płomińska.

Karolina Jasinowska – KPR Ruch Chorzów

Cały czas szukamy naszego dobrego grania i cały czas próbujemy różnych rozwiązań. Myślę, że dziś to trochę zapunktowało i było widać, że w danych momentach to wychodziło. Cały czas mówię, że mecz trwa 60 minut i do momentu, kiedy nie będzie syreny końcowej trzeba grać. Wkradły się nasze błędy, może brak skupienia, a to ewidentnie rywalki wykorzystywały. Jesteśmy w Superlidze po to, żeby się w niej utrzymać. Chcemy grać na wysokim poziomie i stale do tego dążymy. Na każdy mecz przygotowujemy się na sto procent i chcemy, żeby wszystko nam wychodziło.

Oktawia Płomińska -MKS Lublin

Ciężko wywalczone zwycięstwo. Myślę, że kamień z serca, który nam spadł było słychać jeszcze w Chorzowie. Spotkanie wyglądało całkowicie inaczej niż chciałyśmy. Zespół rywali nie zaskoczył nas niczym, wiedziałyśmy jak będą grały, kto jak personalnie zachowuje się na boisku i myślę, że to my same spowodowałyśmy, że ten mecz wyglądał jak wyglądał. Między rywalizacją w europejskich rozgrywkach, a dzisiejszą był ogromny przeskok. Wiedziałyśmy to przed spotkaniem, że mentalnie trzeba się mocno przestawić i żebyśmy skupiły się na sobie, a nie na tym jakie warunki będzie dyktował Chorzów. Wyszło na to, że powoli Ruch zaczął nam właśnie te warunki dyktować, w naszej hali i dobrze, że skończyło się tak, jak się skończyło. Ostatecznie na koniec nie pozwoliłyśmy przeciwniczkom wywieźć stąd zwycięstwa. Odbiłyśmy się na plus trzy i finalnie można powiedzieć wielkie „uff”.